Już po raz drugi spotkaliśmy się w Wygiełzowie na zlocie wszystkich CAS-ów. Były warsztaty malowania na szkle, robienia korali, truchtania, a nawet pokaz tańca brzucha. I obowiązkowy spacer na zamek Lipowiec.

Ograniczenia związane z wiekiem nie są przeszkodą w aktywności społecznej, artystycznej, sportowej czy turystycznej. „Nie ma chyba nic smutniejszego nad nieobecność”, to słowa noblisty Jose Saramago. Misją naszej Fundacji jest danie szansy każdej osobie starszej, by nie była skazana na „nieobecność”. Wspólnie znajdujemy drogi do realizacji potrzeb, marzeń, talentów, zainteresowań, planów naszych beneficjentów. Włączamy do działań naszych bliskich, sąsiadów, lokalne społeczności, rozwijamy grupy wsparcia, wolontariat. Wiemy, że integracja międzypokoleniowa, to nie tylko puste hasło. Jesteśmy pierwszym ogniwem, które połączy tych, którzy potrzebują wsparcia, z tymi, którzy chętnie je dają.
Już po raz drugi spotkaliśmy się w Wygiełzowie na zlocie wszystkich CAS-ów. Były warsztaty malowania na szkle, robienia korali, truchtania, a nawet pokaz tańca brzucha. I obowiązkowy spacer na zamek Lipowiec.