Ponownie zawędrowaliśmy do Dolinki Bolechowickiej, penetrując tym razem nowe okolice i ścieżki. Pogoda była piękna i żal było wracać do zadymionego Krakowa.
Ograniczenia związane z wiekiem nie są przeszkodą w aktywności społecznej, artystycznej, sportowej czy turystycznej. „Nie ma chyba nic smutniejszego nad nieobecność”, to słowa noblisty Jose Saramago. Misją naszej Fundacji jest danie szansy każdej osobie starszej, by nie była skazana na „nieobecność”. Wspólnie znajdujemy drogi do realizacji potrzeb, marzeń, talentów, zainteresowań, planów naszych beneficjentów. Włączamy do działań naszych bliskich, sąsiadów, lokalne społeczności, rozwijamy grupy wsparcia, wolontariat. Wiemy, że integracja międzypokoleniowa, to nie tylko puste hasło. Jesteśmy pierwszym ogniwem, które połączy tych, którzy potrzebują wsparcia, z tymi, którzy chętnie je dają.
Ponownie zawędrowaliśmy do Dolinki Bolechowickiej, penetrując tym razem nowe okolice i ścieżki. Pogoda była piękna i żal było wracać do zadymionego Krakowa.