Gdzie się skryć przed katarami i przeziębieniami?

Z jednej strony taki kaszel oczyszcza drogi oddechowe, ale z drugiej może być powodem bakteryjnego zapalenia płuc, oskrzeli, astmy, więc może warto iść do apteki po syrop. Ale jaki, by nie zostawić od razu połowy emerytury? Suplementy z góry odrzucamy, bo poza kieszenią nie oczyszczą dróg oddechowych. Ja kupuję oznaczone na opakowaniu symbolami CE (wyroby medyczne), syropy nawilżające, łagodzące i sprawdzone od lat typu prawoślazowy oraz domowe z cebuli, z sosny, kisiele.

Zatkany nos udrożnimy olejkami (tymiankowy, eukaptulisowy, kamforowy), wodą morską, aromatoterapią. Natomiast zaczerwieniony nos smarujemy maścią z wit. A, E, woskiem pszczelim, probiotykiem, a łuszczącą skórę smarujemy  nawilżającym kremem, by złagodzić obrzęki i pieczenie. Czytajmy skład proponowany nam w aptece, gdyż niektóre maści zawierają np.

benzoesan sodu.

Proszę pytać przy kupnie leków panią aptekarkę o korelacje z innymi lekami, dlatego warto mieć ze sobą kartkę z aktualnie branymi medykamentami. W ten sposób pani w aptece podpowie, czego nie możemy kupić na stany przeziębieniowe, by nie wchodziły w interakcje z innymi lekami.

Najlepiej być wiecznie młodym i zdrowym, ale jak to zrobić? Póki co, unikajmy skupisk ludzi w przedświątecznej gorączce.