Wyraz „dymmgła” przyjął się jako synonim smogu powstałego z dymu wydobywającego się z kominów razem ze szczątkami opon, gumowców, butów, drobinami plastiku z reklamówek, worków foliowych, plastiku. Ludzie z okolicznych miejscowości palą „bele czym”, bo takie mają przyzwolenie. Alergicy, a przede wszystkim ludzie starsi mają problem z oddychaniem. Uważam, że dla własnego bezpieczeństwa powinniśmy zakładać maseczki, kiedy wychodzimy z domu. Dymmgła również dostaje się do twojego domu, dlatego ok. 22, kiedy powietrze w miarę lepsze, należy wywietrzyć mieszkanie. Pozbywamy się nie tylko pozostałości po smażeniu, pieczeniu, ale i chemii wydzielanej ze sprzętów oraz smogu z ulicy. Optymalna temperatura w mieszkaniu – twierdzą długowieczni Włosi – powinna mieć 18 – 21 stopni, więc na noc wyłączają ogrzewanie. Zimny wychów sprzyja długiemu życiu w zdrowiu. Pamiętajmy o piciu wody, najlepiej letniej, nigdy gorącej ani bardzo zimnej. Gdy szklanka na ulicy, chodźmy ostrożniej. Żyjmy dłużej zdrowsi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *